Możecie mi nie wierzyć, ale gwarantuję, że czasami nie trzeba wybierać się aż na drugi koniec świata, by doświadczyć piękna przyrody, przeszłości będącej źródłem tradycji i przy okazji zaznać wiejskiej sielnaki. Często te największe skarby ukryte są bliżej, niż nam się wydaje.
I właśnie teraz chciałbym zaprosić was do historii. Historii o wielowymiarowości pewnej podpoznańskiej wsi i mam taką cichą nadzieję, że znajdziecie w niej niejeden skarb dla siebie.
Województwo wielkopolskie, wiosną spowite kwitnącymi łąkami, latem wypełnione szumem dojrzałych kłosów zbóż, jesienią bogate w dary niezliczonych lasów, a zimą spowite spokojem i oczekiwaniem na to, co przyniesie kolejny rok. Wielkopolska ma do zaoferowania wiele niezwykłych miejsc. Jednym z nich jest nasza bohaterka – wieś Kicin.
Witaj w Kicinie
To wieś różnorodna, wymykająca się ze schematów, nasycona kolorami, pełna przyjaznej atmosfery i ludzi – prawdziwych pasjonatów.
Tutaj przeszłość przeplata się z nowoczesnością dając mieszkańcom możliwość rozwoju w oparciu o stabilne fundamenty płynące z tradycji.
Kicin otwarcie patrzy w przyszłość, nie goni za sztucznością, ale spokojnie płynie w stronę równowagi.
Teraz przyszedł czas żebyście wraz ze mną poszukali tutejszych skarbów. A wszystko to będzie możliwe dzięki traktowi pełnemu historii opowiedzianych właśnie przez mieszkańców, no bo któż lepiej niż oni nakreśli nam tę wyjątkową mapę.
Zapraszam was na Trakt Story o Kicinie.
Kicin przez wieki
Część informacji, o których usłyszysz w projekcie “Trakt Story Kicin” pochodzi z książki wydanej z okazji 700-lecia Kicina “Kicin przez wieki. Historia wsi na obrzeżach aglomeracji poznańskiej” stworzonej pod redakcją dr. hab. Witolda Tyborowskiego i wydanej w 2016 roku przez Urząd Gminy Czerwonak.
Wersję cyfrową wspomnianej książki możesz pobrać TUTAJ.